Z Duchem Puszczy na Tatarskim Szlaku

Dwa wyścigi jeden weekend to dla zawodników spore wyzwanie sportowe, a dla nas organizacyjne. Bez cienia przesady możemy z satysfakcją powiedzieć – wszyscy daliśmy radę! Gratulujemy medalistom i wszystkim zawodnikom, którzy podjęli wyzwanie.

Zaczęliśmy od „Ducha Puszczy” w Czarnej Białostockiej, który miał rangę Otwartych Mistrzostwach Województwa Podlaskiego w Jeździe Indywidualnej na Czas MTB. Wystartowało około 300 zawodników. Była to największa „czasówka” w pięćsetletniej historii Województwa Podlaskiego! 🙂

Po kilku kapryśnych dniach, mieliśmy wymarzoną wprost pogodę. Pani Agnieszka Tarkawian, która pełni funkcję zastępcy burmistrza Czarnej Białostockiej, powiedziała nam, że to nie jest przypadek. W Czarnej Białostockiej po prostu tak jest. Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję sprawdzić to także w przyszłym roku. Zalew Czapielówka położony w sercu Puszczy Knyszyńskiej to przepiękne miejsce.

Dziękujemy miastu Czarna Białostocka za goszczenie Maratonów Kresowych. Pani Wiceburmistrz Agnieszka Tarkawian poświęciła sobotnie popołudnie, aby udekorować najlepszych zawodników. Dziękujemy Domowi Kultury w Czarnej Białostockiej za pomoc w przeprowadzeniu imprezy. Trio Akordeonowe „Akord” działającego przy DK zachwyciło wszystkich swoim kunsztem artystycznym. Dziękujemy Nadleśnictwu Czarna Białostocka za zgodę na przejazd przez tereny leśne i pomoc w postaci udostępnienia zasilania elektrycznego na mecie.

Wiele ciepłych słów typu „bajkowa” padło na temat trasy w Czarnej. To zasługa Gabriela Herbusia, który mieszka nieopodal zalewu. Gabriel wytyczył nie tylko przebieg trasy, ale i oznakował oraz będzie ją sprzątał.

W niedzielę przenieśliśmy się do Sokółki. To był już piąty Maraton Kresowy w tym mieście, a szósty „Na Tatarskim Szlaku”. W Sokółce na listach startowych znalazło się 440 zawodników. Najstarszego zawodnika Półmaratonu i najmłodszego Mikro dzieli 69 lat różnicy!

Wzgórza Sokólskie to przyjemnie pofałdowana trasa, urozmaicona, z kresowymi klimatami w wioskach, gdzie zawodnicy spotkali się z gorącym dopingiem. Pola i łąki były niesamowicie zielone i fioletowe… Co chwilę „Na Tatarskim Szlaku” można było spotkać pięknie kwitnące łubiny.

Dziękujemy współorganizatorom Maratonu Kresowego „Na Tatarskim Szlaku” Starostwu Powiatowemu i Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w  Sokółce. Ośrodek przy ulicy Wodnej, to teren OSiR. W czasie dekoracji gospodarzy reprezentowli pan zastępca dyrektora Piotr Rygasiewicz oraz dyrektor Mirosław Bielawski.

Starosta Sokólski Franciszek Budrowski jest Prezesem Okręgowego Związku Kolarskiego i od lat wspiera kolarstwo w regionie. Podobnie jak w poprzednich latach wiele pracy poświęcił Robert Rybiński, kierownik wydziału komunikacji w Starostwie i przewodniczący rady miejskiej w Sokółce. W wielu miejscach na trasie zawodnikom wskazywali drogę pracownicy Starostwa.

Dziękujemy funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Sokółce za zabezpieczanie przejazdu zawodników. Na quadach pilotowali i patrolowali trasę Wojciech Mierzwiński, Jarek Tałaj i pan Leszek.

Dziękujemy masażystom z EDUCENTRUM PSM w Białymstoku, którzy po raz kolejny profesjonalnie i skutecznie rozmasowali zmęczone mięśnie zawodników. Jesteście super!

Grupa Szalonych Rowerzystów spontanicznymi pomysłami i żywiołowymi reakcjami ponownie stworzyła wyjątkowy klimat w czasie nagradzania zawodników. Czy to Wasz sponsor Farmpasz produkuje butelki z musującymi napojami, czy może trunkami?

Dziękujemy wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do przygotowania wyścigów w Czarnej Białostockiej i Sokółce!

ps.
Pani Ewie wszyscy życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na rowerowe trasy!