O swoich startach w Maratonach Kresowych opowiedział Siergiej Nikulin z Grodna, rocznik 1976. Zawsze uśmiechnięty zawodnik drużyny Velogrodno startuje w Maratonach Kresowych od 2009 roku. W sumie uzbierało się już 57 ukończonych wyścigów! Trzynaście razy stawał na podium w kategorii wiekowej, w tym była jedna wygrana. Najwyższy stopień podium Siergiej osiągnął w Gołdapii w 2016 roku. W tym wyścigu zajął też czwarte miejsce w Open Półmaratonu. Siergiej Nikulin to także osoba, która dokłada swoją cegiełkę do organizacji naszego cyklu. Przygotowywuje przebieg i znakuje trasę w Sopoćkiniach. Dlatego próżno szukać wyniku Siergieja w ostatnich latach w tym wyścigu, mimo że zna ten teren lepiej niż własną kieszeń.
Jak to się stało, że wystartowałeś w Maratonach Kresowych?
Pierwszy raz wystartowałem w wyścigach MK w 2009. Iwan Naidionow zaproponował, aby pojechać na nowe wyścigi do Polski. Bardzo ciekawe było odkryć dla sobie coś nowego i zgodziłem się.
Jak wspominasz swój pierwszy start?
To już tak dawno było, że nawet nie pamiętam jaki wyścig był pierwszy :-))) Pamiętam XCO w Białymstoku. Tam było dużo piachu!
Czy masz ulubione trasy MK?
Bardzo podobają mi się trasy w Suwałkach i Supraślu
Czy któryś start w MK miał dla Ciebie szczególne znaczenie?
W 2015 roku startowałem w barwach teamu APG Peleton i zakończyłem na 4 miejscu w kategorii Elita Plus w Maratonie. Ostatni wyścig był w Sierpelicach. Przed wyścigiem myślałem, że wyżej niż piątego miejsca nie zajmę. Bardzo byłem zdziwiony, kiedy to ja stanąłem na czwartym miejscu. Przepraszam za to Michała Ignaciuka 😀 (W uzupełnieniu: Siergiej zajął w tym wyścigu 7. miejsce Open i 2. w kategorii!)
Najbardziej niezwykłe zdarzenie z MK?
W tym samym roku był etap w Chełmie w ramach Pucharu Polski. Byłem w fajnej formie, ale miałem pecha i złapałem gumę. Na szczęście pomógł mi Michał Świderski. Dał pompkę i kamerę(?). 3km przed metą dogoniłem go, ale na ostatnim odcinku trasy zabrakło mu sił i on zaczął mnie odpuszczać. Nie mogłem przekroczyć mety przed nim, stanąłem, poczekałem się na niego i przepuściłem go przed sobą! Zająłem wtedy 3 miejsce w swojej kategorii!!! :-)))
Od kiedy jeździsz na rowerze? Czy trenowałeś kolarstwo w klubie?
Na rowerze jeżdżę od 1996 roku. Był to podarunek moich rodziców na ukończenie wojska. Nigdy profesjonalnie nie zajmowałem się kolarstwem w klubach.
Jak znajdujesz czas na treningi, jak często trenujesz?
Specjalnie trenuje mało. Moje treningi, to droga do pracy i do domu, oraz starty w MK i w innych wyścigach
Czy przestrzegasz diety?
Nie przestrzegam
Na jakim rowerze startujesz?
Jest to Cube reaction na sztywnym widelcu
Czy miałeś jakieś poważniejsze kontuzje?
Tak, miałem złamane obojczyk, rękę i biodro
Jak się motywujesz do startów?
Specjalnie nie motywuje do startów, jadę na cały moc! :-)))
Jakie cele kolarskie wyznaczyłeś sobie na ten sezon?
Wystartować w 9-10 wyścigach i zająć miejsce na podium! :-)))
Dlaczego warto wystartować w MK?
Starty w MK, to piękna przyroda, dawni i nowi przyjaciele, ciekawa rozrywka i dużo emocji!
Opowiedz o swojej Pasji!
Zapraszamy WSZYSTKICH zawodników Maratonów Kresowych do opowiedzenia o swojej pasji i startach w Maratonach Kresowych. Możecie przesłać odpowiedzi na pytania z załącznika na adres biuro@maratonykresowe.pl. Oczywiście nie wszystkie pytania są obowiązkowe. Mile widziane tez własne spostrzeżenia, ciekawe zdarzenia, anegdoty, etc. Może to być też po prostu formuła opowieści.