W Krainie Żubra

Już w najbliższą niedzielę w naszej kolarskiej podróży po Polsce Wschodniej przeniesiemy się do „Krainy Żubra”. W Narewce wystartujemy już po raz ósmy. Tytułowe zdjęcie wykonanie zostało w czasie naszego wyścigu w 2014 roku przez Justynę Dróżdż. Od tego czasu niezmiennie bawi i było prawdziwym hitem Internetu.

W tym roku udział w wyścigu zapowiedzieli członkowie Klubu Senior+ z Lewkowa Starego! Fotografowie szykujcie obiektywy 🙂 Dla takich zdarzeń warto organizować nasze wyścigi w Narewce, choć w tym roku jest to niezmiernie trudne. W pewnym momencie byliśmy nawet blisko odwołania imprezy. W Puszczy Białowieskiej panuje bardzo skomplikowana sytuacja. Coraz więcej obszarów objętych jest zakazami wstępu. Zamknięta całkowicie jest Droga Narewkowska. Z tego względu na trasie nie mogły znaleźć się bardzo fajne odcinki i single nad rzeką Narewka.

W lasach gospodarczych poza obszarem Białowieskiego Parku Narodowego zostały wstrzymane praktycznie wszelkie prace. Powalone drzewa są usuwane tylko z głównych dróg. Większość bocznych ścieżek jest nieprzejezdna. Wybraliśmy tylko te, które da się jeszcze pokonać. Na trasie będzie kilka leżących kłód do ominięcia lub przeskoczenia. Zawodnicy szykujący się do sezonu przełajowego będą mieli sposobność poćwiczenia radzenia sobie z takimi przeszkodami 🙂 Wszystkich prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. 

W tym roku przejedziemy przez ciekawy odcinek czerwonym szlakiem w Rezerwacie Przyrody Szczekotowo. Nazwa „Szczekotowo” pochodzi od nazwy wsi, która w XVII–XVIII wiekach istniała w tym miejscu. Głównym przedmiotem ochrony są kurhany. Jest ich w sumie 131 i jest to największe w Polsce stanowisko kurhanowe. Kurhany, czyli rytualne kopce ziemne, mają kształt półkolistego kopca o średnicy około 3 m i wysokości około 70–90 cm. Jednak jeden z nich dochodzi niemal do 20 m średnicy i przekracza 2 m wysokości. Niektóre z nich pokryte są kamieniami. Pochodzą z wieków X–XII i są świadectwem wczesnosłowiańskiego osadnictwa na Podlasiu.

Będzie to nasza najłatwiejsza trasa w sezonie, ale to może i dobrze przy obecnych upałach 😉 Poza tym łatwe wyścigi dostarczają dużo punktów do klasyfikacji generalnej. Staramy się mieć w naszym kalendarzu wyścigi o różnym stopniu trudności i profilu, aby każdy znalazł coś dla siebie. W zawodowym peletonie szosowym także jest podział na sprinterów, „klasykowców” i „górali”.

Na pewno na trasie zuważycie wiele śladów żubrów. Na tych bardziej wyrazistych trzeba uważać, aby nie wpaść w poślizg 😉 Przy spotkaniu bezpośrednim z żubrami należy zachować dużą ostrożność. Trzeba poczekać aby zeszły z drogi lub ominąć je w bezpiecznej odległości.

Po wyścigu będzie można się ochłodzić w rzece Narewka. Przy amfiteatrze jest niewielka plaża. Tradycyjnie ze sceny zabrzmi muzyka w wykonaniu miejscowych zespołów. Nie zabraknie także tradycyjnego dania regionalnego w postaci babki ziemniaczanej z ogórkiem małosolnym oraz bonusowym kotletem.

Zatem do zobaczenia w Narewce! 🙂

ps.

Preferujecie upalną pogodę na wyścig, czy może taką jak rok temu w Narewce? 😉